[…] i do krwi [podeszliście], którą się kropi, a która przemawia lepiej niż krew Abla.
— List do Hebrajczyków 12,24
Krew naszego jedynego pośrednika, Jezusa Chrystusa, który wstawia się za nami, tak nieustannie woła, że Bóg Ojciec te wołania i wstawiennictwo swego umiłowanego Syna za nas wysłuchuje i jest łaskawy wobec nas, biednych, nędznych grzeszników. Gdyż nie widzi On na nas żadnego grzechu, choćbyśmy całkiem tkwili w grzechach, a nawet sami byli grzechem, wewnętrznie i na zewnątrz, na ciele i na duszy, od stóp do głów, ale widzi jedynie cenną krew swego umiłowanego Syna, naszego Pana, którą jesteśmy pokropieni. Gdyż ta jego krew jest złocistą szatą łaski, w którą jesteśmy przyodziani, i w niej stajemy przed Bogiem, tak że On niczego innego nie może i nie chce widzieć, jak tylko jakbyśmy byli samym umiłowanym Synem, pełni sprawiedliwości, świętości, niewinności.
Marcin Luter
Rozważanie pochodzi z książki „Drogowskazy chrześcijanina na każdy dzień” wydanej przez wydawnictwo Warto, którą można kupić tutaj.